Przed Mistrzostwami Polski
To już 4 dni do Mistrzostwa Polski na dystansie 100km. W ten sam weekend będą rozgrywane także Mistrzostwa Polski w biegu 24h i Puchar Polski w biegu 48h.
To już 4 dni do Mistrzostwa Polski na dystansie 100km. W ten sam weekend będą rozgrywane także Mistrzostwa Polski w biegu 24h i Puchar Polski w biegu 48h.
Jeszcze czuję jak mi się odbija izotonik z Wingsa w 2020 roku. Wtedy lekko wydygani ze strachu przed patrolem policji lataliśmy z chłopakami na pętli na Ursynowie. Pamiętam, że po skończonym biegu, dotruchtałem do domu z bolącymi łydkami, otworzyłem zmrożoną puszkę pysznej pepsi i dowiedziałem się, że wykręciłem 3 wynik na świecie.
Ile to jest dyszka w tempie easyrun? No ile – to jest po prostu NIC 🙂 Ledwie cztery okrążenia na mojej pętli pod domem. Albo dwa okrążenia na pętli SGGW z dobiegiem, a licząc też powrót do domu to już wyjdzie więcej bo prawie 12 km. Ale są sytuacje w życiu, że sama myśl o…
Dawno, dawno temu 🙂 a konkretnie gdzieś w połowie sierpnia, dostałem informację od Pana Marka Troniny – organizatora Maratonu Warszawskiego – o finalizacji list na wrześniowy start. Oczywiście z tyłu głowy miałem start w tej imprezie. W końcu jest to mój ulubiony maraton – startuję tutaj od 2008 roku 🙂 Mimo determinacji Pana…
Po czerwcowym ultramaratonie i przytuleniu 85 kilometrów, przyszedł czas na stawianie nowych celów – był początek lipca. Krótkoterminowo był to treningowy maraton na Młocinach którego organizatorem – podobnie jak czerwcowego ultra – był Paweł Żuk. Ależ byłoby w tegorocznym kalendarzu ultra biednie bez niego 🙂 Długoterminowym celem było podjęcie próby przebiegnięcia całej setki…
W czerwcu tego roku miałem przyjemność brać udział w badaniu na ludziach 🙂 Konkretnie tytuł projektu to: „Rola ciśnienia tętniczego w kształtowaniu przebudowy mięśnia lewej komory u sportowców amatorów w średnim wieku”. Projekt (z cechami eksperymentu) prowadzony pod kierownictwem rozpoznawalnego (szczególnie wśród biegaczy) kardiologa Dr hab. n. med. Łukasza Małka.
Ostatnio wydawnictwo Studio Emka wysłało zapewne każdemu „blogerowi”, który pisze coś o bieganiu i ma powyżej trzech lajków na Fejsbooku 🙂 książkę: 26 Maratonów Moje życie w biegu Meb’a Keflezighi’ego. Zwykle nie wchodzę w takie tematy. Wiąże się to niestety często z sugestią jaki ma być wynik recenzji produktu/marki, no albo „dawca” mierzy…
Zaczęło się niewinnie. Był piątek połowa maja 2020. Sączyłem popołudniową kawkę i jak zwykle zagryzałem trzema grześkami bez czekolady 🙂 Plumka do mnie Paweł Żuk z propozycją wystartowania w biegu. Podaje szczegóły – bieg 6-cio godzinny na bieżni, na stadionie, w sobotę 6-go czerwca w Warszawie. Hmm, zaraz, zaraz ileee?? 🙂 Z drugiej…
Na początku marca uległem delikatnie powszechnemu odrętwieniu 🙂 w związku z COVID-19. U mnie na szczęście to było chwilowe i trwało tak ze 2 dni. Zdążyłem wrzucić na bloga tekst jak według mnie dalej potoczy się sytuacja związana z bieganiem. No i kurcze sprawdziło się 🙁
Koronawirus i sytuacja z nim związana w ostatnich tygodniach rozdają karty i nie chodzi tylko o bieganie. Jedni się wkurzają a inni odnoszą ze zrozumieniem. W świecie biegowym raczej przeważa ta pierwsza grupa. Fakty są takie a nie inne i dojrzałe podejście to nie obrażać się na rzeczywistość tylko odpowiednio reagować.