SMOG – jak żyć?

    W końcu rozpocząłem treningi. Na razie kilometrów dużo nie ma, ale przecież i tak zdążę wszystkie przebiec 🙂 . Moja trasa biegowa wiedzie tuż przy ruchliwych ulicach Ursynowa i trochę ostatnio straszą mnie zanieczyszczonym powietrzem.  Postanowiłem zainteresować się tematem i sprawdzić co to ten SMOG 🙂 .

Kelly Starrett – „Skazany na biurko”

    Kupić książkę o zgubnym wpływie siedzenia na nasz organizm, to trochę dla mnie trudne do zrozumienia  🙂 . Jedyne wytłumaczenia jakie znajduję to takie, że albo: Czytałeś już jakąś pozycję Kellego Starretta i uznałeś ją za mega wartościową. Spodziewasz się ponownie równie wartościowej treści. Ktoś szczególnie polecił Tobie tego autora/książkę Jesteś ortopedą/fizjoterapeutą i…

Kiedy badać krew?

    Przygotowanie do docelowego startu w sezonie będzie tym lepsze im lepiej wszystko zaplanujemy 🙂 . Oprócz optymalnego planu treningowego i diety warto od razu uwzględnić momenty kiedy będziemy badać krew. Nie samo wykonanie badania jest istotne, ważny jest czas w którym je robimy, interpretacja wyników i wdrożenie skutecznego planu poprawy parametrów krwi.

Mr X czy Dariusz? Pojedynek sercowy

   Okres roztrenowania, czyli prawie nic nierobienia ma takie zalety, że mam ogólnie jeszcze więcej czasu. Wdrożyłem przetestowaną przez siebie żywieniową procedurę regeneracji organizmu, w szczególności moich stawów, sam natomiast skupiam się na teorii 🙂 Dziś na warsztat biorę rozważania na temat serca, a konkretnie tętna.  O tym jaki ogólny wpływ na organizm ma bieganie…

Dziennik treningowy – na co to komu?

   Biegacze, którzy systematycznie trenują, w większości zapisują gdzieś swoje treningi. Duża grupa zapewne korzysta z dobrodziejstw dzisiejszych super-zegarków, które w najdroższych wersjach monitorują spory zestaw parametrów. Nic tak nie cieszy biegacza jak miesięczne podsumowanie z wysokim kilometrażem. Ja do tej grupy też się zaliczam. O ile sam kilometraż jest dla mnie istotny, to systematyczne…

Bieganie w Kabackim bez GPS?

Pierwszy wpis na moim blogu – musi więc być optymistycznie.  Skoro musi, to lecimy –  w Lesie Kabackim mamy oznakowaną trasę biegową! Dzięki pomysłodawcy, radnemu dzielnicy Ursynów Panu Piotrowi Skubiszewskiemu, właśnie ten projekt zyskał poparcie w ramach budżetu partycypacyjnego. No i został już zrealizowany. Nie znam człowieka, ale pomysł świetny. Żeby było ciekawiej,  nie głosowałem na ten…