43. Maraton Warszawski – relacja
W przededniu maratonu, 25 września 2021 siedziałem wieczorem popijając prosecco i czekałem na walkę Joshua vs Usyk. King-kongi leją się na końcu, gala jest w Anglii, więc przyjdzie posiedzieć do 23ciej. Leżę i patrzę na te „podstawianki” w oczekiwaniu na main event. W głowie gonitwa myśli, tam nieuchronne wizualizacje wyścigu, który już za…